PRZEMÓWIENIE

ks. Jana Rokosza MIC, Przełożonego generalnego Zgromadzenia Księży Marianów na rozpoczęcie Mszy dziękczynnej za dar beatyfikacji Założyciela Zgromadzenia Ojca Stanisława Papczyńskiego w 306. rocznicę jego śmierci


Góra Kalwaria, 17 września 2007, godz. 17.00


Wyczerpany pracami dla Boga i Jego Kościoła, dobrowolną pokutą, wychudzony przez blisko miesiąc trwającą wysoką gorączką, po zakończeniu wielkiego Jubileuszu, zaopatrzony wszystkimi sakramentami, przy częstszych pragnieniach i westchnieniach, by już zerwać ze światem i być z Chrystusem, w obecności braci, w niewypowiedzianym uczuciu serca i pobożności, czyli w modlitewnym wzdychaniu, obejmując krzyż Pański, spokojnie oddał duszę Bogu dnia 17 września po zachodzie słońca, w roku 1701.

Kiedy dzień po beatyfikacji Ojca Stanisława gromadzimy się przy jego grobie, nie mogłem nie przywołać opisu śmierci Błogosławionego, przekazanego nam przez jego pierwszych towarzyszy. Celebrując dziękczynną Eucharystię, za łaskę wyniesienia do chwały ołtarzy Ojca Stanisława Papczyńskiego, gromadzimy się dokładnie w tym samym miejscu, w tym samym dniu i niemal dokładnie o tej samej godzinie, o której 306 lat temu przez śmierć wszedł on do chwały nieba. Trudno nie dostrzec w tym znaku Bożej Opatrzności, której Ojciec Papczyński zawierzył losy Zgromadzenia Księży Marianów. Prowadziła nas ona przez trzy wieki, jest z nami w tym wyjątkowym momencie i miejscu historii zbawienia, i zawsze będzie nam towarzyszyć.

Ze szczególną radością witam gości z Watykanu, z różnych dykasterii, na czele z Prefektem Kongregacji Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego, Jego Eminencją ks. kard. Francem Rodé, który reprezentuje wśród nas Ojca Świętego Benedykta XVI. Z serca dziękuję za przyjęcie zaproszenia. Obecność Waszej Eminencji jest dla nas niezwykle wymownym darem. Darem, który dodaje odwagi i bardzo zobowiązuje.

Cieszę się bardzo z obecności wśród nas gospodarza archidiecezji, ks. abp. Kazimierza Nycza, oraz wszystkich Księży Arcybiskupów i Biskupów przybyłych między innymi z diecezji, w których my, marianie, posługujemy w Polsce i na świecie. Witam Przełożonych zakonów męskich i żeńskich oraz wszystkie osoby zakonne. W sposób szczególny witam delegację zakonu pijarów na czele z ich Przełożonym generalnym. Przez naszego Założyciela łączą nas z tą wspólnotą szczególne więzi braterstwa. Serdecznie pozdrawiam mieszkańców Marianek i całej Góry Kalwarii, którzy z troską pielęgnowali grób Ojca Stanisława i szerzyli jego pamięć, a dziś dają świadectwo swej miłości do Błogosławionego. Na ręce Pani Burmistrz Barbary Samborskiej składam serdeczne podziękowanie władzom miasta za ich trud włożony w przygotowanie dzisiejszej uroczystości. Trudno nie zauważyć kapłanów z Góry Kalwarii na czele z wicegenerałem ks. Markiem Szczepaniakiem. Gorąco pozdrawiam świeckich współpracowników i dobrodziejów Zgromadzenia, zwłaszcza członków Stowarzyszenia Pomocników Mariańskich, współorganizatorów tej uroczystości. Witam wszystkich Czcicieli Ojca Stanisława przybyłych z bliska i daleka, wyjątkowo zaś wiernych z Podegrodzia, miejsca narodzin Błogosławionego.

Z ogromną radością witam Współbraci Marianów, reprezentujących wspólnoty z całego świata Dzisiaj my, marianie, bardziej niż kiedykolwiek, jesteśmy zjednoczeni w radości i modlitwie dziękczynienia. Wiara w świętych obcowanie pozwala nam modlitewnie łączyć się z naszymi Współbraćmi, którzy tego dnia nie doczekali, ale dzisiaj razem z nami przeżywają tę Eucharystię. Na ręce postulatora generalnego ks. Wojciecha Skory i ks. Kazimierza Krzyżanowskiego Wdzięcznością obejmujemy tych, którzy w ciągu 250 lat wiele wysiłku i serca włożyli w przeprowadzenie procesu beatyfikacyjnego. W osobie ks. Jana Kosmowskiego MIC, kustosza Wieczernika, i ks. Pawła Naumowicza MIC, przełożonego prowincji, pozdrawiam Współbraci z Polski, którzy sprawują pieczę nad grobem Ojca Papczyńskiego, oraz tych, którzy wspólnie ze świeckimi przygotowali wczorajszą i dzisiejszą uroczystość.

Przez trzy wieki do grobu Ojca Stanisława rzesze wiernych przyciągały: jego świętość, wiara w jego wstawiennictwo u Boga oraz pragnienie wymodlenia jego beatyfikacji. Wreszcie nadszedł ten upragniony dzień! Wypełnia nas radość i wdzięczność wobec Boga i Maryi Niepokalanej. Dziś oddajemy cześć Ojcu Stanisławowi jako błogosławionemu. Razem z nim prośmy najlepszego Boga o obfite owoce daru beatyfikacji w nas samych i na świecie. Razem z Błogosławionym i Niepokalaną Dziewicą Maryją prośmy o łaskę świętości dla każdego z nas, o rozpoznanie i przyjęcie istoty charyzmatu Ojca Stanisława, o rozwój Zgromadzenia Księży Marianów, o święte powołania kapłańskie i zakonne. Niepokalane Poczęcie Maryi Dziewicy niech nam będzie zbawieniem i obroną.